Niezbywalne prawa człowieka
Chciałbym bardzo podziękować Rzecznikowi Praw Obywatelskich Adamowi Bodnarowi za jego stanowisko w sprawie zatrzymania osoby podejrzanej o bestialskie morderstwo popełnione na 10 latce. Tym samym Rzecznik Praw Obywatelskich przypomniał nam, obywatelom, że profesjonalne służby, urzędnicy państwowi, a także – choć tego nie wymienił, ale w moim przeświadczeniu mógłby śmiało to zrobić – media powinny być wyczulone na fakt przekraczania wielu granic, z tą najważniejszą, mówiącą o poszanowaniu niezbywalnej godności człowieka. Doszło do zbrodni, a osoba zatrzymana, nawet jeśli ma postawione zarzuty, uznawana powinna być za niewinną, dopóki o tej winie nie zdecyduje sąd. A to, bez względu na ogromny tragizm sytuacji, potworność zbrodni i nasze ludzkie wzburzenie, nie może pozwalać na przekraczanie prawa przez tych, którzy stoją na jego straży.
Dzisiaj na temat podejrzanego wiemy dużo, dużo więcej, ale tej wiedzy nie mieliśmy w momencie kiedy pokazano nam, jak z udziałem przeogromnej siły aparatu policyjnego doprowadzano tego człowieka do prokuratora. Można to było zrobić inaczej, absolutnie proporcjonalnie do zagrożenia, jakie człowiek ten stanowił. Są to bardzo trudne wypowiedzi.
Wypowiedzi Rzecznika Praw Obywatelskich bywają trudne często wbrew społecznemu wzburzeniu i ludzkiej chęci odwetu, ale taka właśnie jest jego rola. Przypominam, ile kontrowersji budził jeden z poprzedników Adama Bodnara – dr Janusz Kochanowski. Bardzo często jego decyzje i wystąpienia budziły ogromny sprzeciw, były komentowane, a jednak sam rzecznik przedstawiał swoje racje w sposób jasny, logiczny i oczywisty.
Atak polityków na Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara jest dla mnie chlebem powszednim i po prostu mnie to nie dziwi. Przyzwyczaiłem się do tego. Za to komentarz Komendanta Głównego Policji wzbudził we mnie ogromny niepokój. Panie Komendancie, jeżeli przez moment myślał Pan, że stanowiska Rzecznika to mem, to nigdy, ale to przenigdy nie powinna taka myśl przejść przez Pana głowę. Powinien być Pan najbardziej opanowanym, jasno myślącym i przestrzegającym w 100% procedury i prawa szefem polskiej policji. Pan nie może sobie pozwalać na emocje i żartobliwe uwagi. Oczekiwałbym od Pana potwierdzenia, że Pan i pańscy ludzie tej litery prawa muszą się trzymać, czy to się komuś podoba, czy nie. I Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił na to uwagę.
Jest rok 2019, jesteśmy członkiem Unii Europejskiej i powinniśmy brać także na siebie odpowiedzialność za przestrzeganie zasad i standardów, jakie sami ustanawiamy w gronie europejskich demokracji. Fundamentem tych zasad, bez względu na rozmiar tragedii, są prawa obywatelskie. Zdarzają się bardzo, bardzo trudne dla nas, obywateli i jeszcze trudniejsze dla osób takich jak Rzecznik Praw Obywatelskich momenty, w których musimy sobie te reguły przypomnieć.
We mnie też kipi złość, we mnie też tli się żądza odwetu za tak ohydną zbrodnię. Nie różnię się tutaj od milionów Polaków, którzy śledzili to zdarzenie. Dlatego dla mnie stanowisko Pana Rzecznika Praw Obywatelskich jest istotne i ważne. Solidaryzuję się z nim, tym bardziej, że idea praw człowieka jest mi bliska i można powiedzieć, że ciągle uczę się związanych z nią zasad i reguł.
Z rąk Rzecznika Praw Obywatelskich dr Janusza Kochanowskiego odebrałem 10 stycznia 2010 roku Honorową Odznakę Za Zasługi Dla Ochrony Praw Człowieka z numerem 1-2010-1. Od tej pory co roku biuro Rzecznika Praw Obywatelskich gości na Pol’and’Rock Festival, aby wiedzę o prawach obywatelskich przekazywać młodym ludziom. To właśnie o prawa obywatelskiej przez kilkadziesiąt lat PRL-u walczyliśmy i o tych prawach, zwłaszcza w ostatnich latach tamtej epoki, mówiło się bardzo dużo. Są niezbywalne i tego brońmy.
Aktualności
Napisz komentarz