Jesteśmy Murem Za Owsiakiem! - Solidarni z Orkiestrą

Jurek Owsiak wściekły na Pocztę Polską

Wypowiedź Jurka Owsiaka na facebooku:

Polska Poczto! O!

Jeśli cokolwiek można zepsuć i pozostawić po sobie najgorsze wrażenie, to jesteście w tym mistrzami godnymi największego, kolorowego dzbana, który powinien stać w widocznym miejscu na Waszym największym biurku.

Nie po raz pierwszy, ale po raz kolejny swoim brakiem profesjonalizmu zniszczyliście całą przyjemność związaną z wysyłaniem dobrych, miłych, serdecznych wiadomości. Jesteście niepunktualni i wszystko co jest zawarte w Waszej ofercie, nie trzyma się kupy, jest nieprawdą i obietnicą bez pokrycia, za którą, w postaci znaczków, uiszczamy stosowną opłatę. Chodzi o list, który wraz z życzeniami walentynkowymi został powierzony Waszej instytucji. Życzenia były skierowane do mnie od mojej żony Lidii. List został wysłany z Urzędu Pocztowego oddalonego dokładnie o 723 metry od mojego miejsca zamieszkania. Został nadany w okienku i przyjęty przez Waszą instytucję 11 lutego 2019 roku. Na kopercie naklejona została naklejka z napisem „priorytet”. Było zapewnienie, że list zostanie dostarczony na pewno 14 lutego. List został dostarczony do skrzynki 19 lutego. 8 dni potrzebował na pokonanie trasy niecałego kilometra. Z napisem, który wymaga od tej usługi około 24 godzin. Całą niespodziankę szlag trafił, ale jak powiedziałem wcześniej, jesteście w tym mistrzami.

Nie pierwszy raz doświadczyłem tego uczucia. Kilka lat temu podobne przesyłki w obrębie tej samej dzielnicy wędrowały ponad tydzień. Składałem nawet stosowne zażalenia do Waszej instytucji i odpisywaliście mi, że… kłopoty kadrowe, kłopoty kadrowe. Pomny tego doświadczenia od tamtego czasu wysyłam życzenia 2 tygodnie wcześniej. I jest to metoda, ale tak być nie powinno. Podobnie jest w naszej Fundacji. Od wielu lat, a od trzech szczególnie, wszystkie nasze ważne przesyłki związane chociażby z Finałem, realizujemy poprzez komercyjne firmy działające na terenie Polski. Od tej pory nie zdarzyło nam się, aby jakikolwiek odbiorca naszych przesyłek miał z tym kłopot. A jak wiemy, od tych właśnie wysyłek w dużej mierze zależy los Finału.

Nie oczekuję od Państwa żadnej odpowiedzi, chciałem tylko podzielić się swoim ogromnym, przeogromnym żalem w stosunku do instytucji, która także ma w swojej historii dla nas, a dla mnie w szczególności, niezwykle piękne i bardzo wzruszające chwile wspólnego grania, kiedy mogliśmy dzielić się przepięknymi, kolorowymi znaczkami, które potrafiły rozweselić każdą kopertę wędrując nie tylko po Polsce, ale i po całym świecie, mówiąc o wspaniałym działaniu jakim jest nasz Finał. Pamiętam jak 3 lata temu z niezrozumiałych dla nas przyczyn, choć zapisaliście to wcześniej ustawowo, z planów emisyjnych z okazji 25 Finału wyleciał nasz piękny, kolorowy, fundacyjny znaczek.

Nie chciałbym tak kończyć tego listu, mimo wszystko chciałbym wysłać coś kolorowego i miłego, więc wysyłam Wam nasze życzenia, aby Poczta Polska wróciła do swoich korzeni instytucji punktualnej i rzetelnej. List ten zapakuję do koperty, wyślę go pocztą. Może kiedyś dojdzie, ale bardziej liczę na tę treść internetową.

Napisz komentarz

Skomentuj wpis

Jurek Owsiak wściekły na Pocztę Polską

0